CZŁOWIEK IKONĄ BOGA

Świat został stworzony dla człowieka, lecz człowiek został stworzony dla Boga i tylko w Nim ma swoje pełne istnienie. W Ewangelii Św. Jan, Pan Jezusa mówi, że bez Boga nic nie możemy uczynić. W tym rozważaniu zatrzymamy się na naszą przynależnością dla Ojca i naszym życiu w Ojcu, w Bogu Ojcu.

Godność człowieka i jego niepowtarzalność zakorzeniona jest w pierwszym opisie stworzenia człowieka.

 

A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!» Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. (Rdz 1:26-27 BTP)

 

Bóg uczyniwszy cały uporządkowany świat jako najpełniejsze dopełnienie stworzenia uczynił człowieka na swój obraz i podobieństwo. I właśnie tak opisuje godność osoby ludzkiej tradycja zarówno hebrajska jak i chrześcijańska – obraz, odbicie, odblask Boga w człowieku. Ważne w tym momencie jest podkreślenie relacji, z której rodzi się człowiek.

 

Bóg, jak podaje tekst święty mówi – stwórzmy – odnosi się to do chórów anielskich, jak podaje tradycja hebrajska bądź do Trójcy Św. według nauczania ojców chrześcijańskiej tradycji. Stwarza mężczyznę i kobietę, na Swój Obraz i Podobieństwo. Czyli człowiek został stworzony w relacji i powołany do relacji, jak to zobaczymy to w drugim opisie stworzenia.

Drugi opis stworzenia człowieka ukazuje Adama, człowieka ulepionego z ziemi, który przeżywa w pewnym sensie dramat istnienia bez odniesienia się do drugiego. Jak podaje to Święty Tekst, Bóg mówi, że absolutnie nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam. Dlatego to stwarzając istoty żyjące posyła je do Mężczyzny. Ten natomiast każde zwierzę nazywa po imieniu, ale nie znajduje odpowiedniej dla siebie pomocy. Ta pomoc, to odniesienie się do drugiego RÓWNEGO sobie, który jedyny jest w stanie potwierdzić Człowieka. Żadne zwierzę, czy w dzisiejszej dobie żadna sztuczna inteligencja, czy gadżet technologiczny nie jest w stanie potwierdzić człowieka, odpowiedzieć jemu w wystarczający sposób.

 

Powracając do opisu stworzenia, dopiero kiedy Bóg zbudował Ewę ze środkowej części Adama, ten kiedy ją zobaczył: ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała. Została postawiona nie jak to podaj tłumaczenie obok Adam, ale naprzeciw niego. W ten sposób spoglądając na siebie twarzą w twarz zdolni byli do relacji e do dialogu.

Ten moment tak stwórczy w człowieku, być twarzą w twarz przed Obliczem Boga, przenosi się w momencie zbudowania Ewy na człowieka i na intymną relację międzyludzką w którą wchodzi Moc Boga. To w tym momencie człowiek w Obliczu drugiego człowieka, które jest inne, ale zarazem na tym samym poziomie się odnajduje i odkrywa bycie innym. Ta różnica nie dzieli, ale stwarza pełnię, wypełnia brak relacyjny i niemożliwość samo potwierdzenia się.

 

Nasze rozważanie rozpoczęliśmy od podkreślenia, że człowiek został stworzony dla Boga, a nie tylko dla siebie, tj. dla człowieka. A także, że bez Boga nie ma pełni życia, w sumie nic nie możemy uczynić bez Niego.

 

Aby to zrozumieć dogłębniej potrzeba doświadczenia upadku i niewystarczalności człowieczeństwa bez Boga.